|
www.pewuer.fora.pl Pierwszy rocznik WME
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał-Serek
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław-ja miejscowy
|
Wysłany: Pią 7:44, 26 Paź 2007 Temat postu: Dowcipy |
|
|
"Kłótnia dwóch przedszkolaków (chłopak i dziewczynka):
- A mój tata ma wieżę stereo!
- A moja mama też ma! - rewanżuje się dziewczynka.
- A mój tata ma cabrioleta! - dodaje.
- A moja mama też ma!
- A mój tata ma siusiaka!
- Aaaa moja mama też!
- Jak to, przecież twoja mama nie może mieć siusiaka?!
- Ma w szufladzie ! "
"Kancelaria prawna. Adwokat mówi:
- Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża, musimy na niego coś mieć. Czy mąż pije?
- Nie, skąd, jakby tylko spróbował, to ja bym mu dała...
- Czy nie daje pieniędzy?
- Nie, absolutnie... Oddaje wszystko co do grosza, gdyby mi tylko schował złotówkę to ja bym mu dała...
- A może bije panią?
- Tylko rękę by podniósł, to bym go przez okno pogoniła...
- A co z wiernością?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego!"
"W samolocie stewardessa do Taliba:
- Może drinka?
- Nie, dziękuję, za chwilę będę prowadził. "
"Inżynier, fizyk i matematyk dostali taką samą ilość siatki ogrodzeniowej oraz polecenie otoczenia nią jak największego obszaru. Inżynier ogrodził obszar w kształcie kwadratu. Fizyk jako osoba troszkę bardziej inteligentna otoczył obszar w kształcie idealnego koła i stwierdził, iż lepiej się nie da. Matematyk natomiast postawił ogrodzenie byle jak, po czym wszedł do środka i zadeklarował:
– Jestem na zewnątrz."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fizol
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Maranello
|
Wysłany: Nie 20:08, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Umiera stary Gruzin. Przy łóżku siedzi wnuk.
- Kiedyś, gdy umarł Lenin, umarł i leninizm – szepce z wysiłkiem stary. – Kiedy umarł Stalin, umarł stalinizm...
- Dziadku Onanie, nie umieraj!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_B
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 071-Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:39, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Młody człowiek zgłasza się pierwszego dnia w pracy w supermarkecie. Manager obdarza go uśmiechem, daje mu miotłę i mówi:
- Twoim pierwszym zadaniem będzie pozamiatanie sklepu.
- Ale ja jestem absolwentem uniwersytetu - odpowiada z oburzeniem młody człowiek.
- O, przepraszam, nie wiedziałem - mówi manager - Zaraz, daj mi tę miotłę, pokażę ci, jak to się robi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojciech08
Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:29, 09 Lis 2007 Temat postu: smacznego :p |
|
|
przychodzi wnuczek do babci i mówi" babciu babciu chcielibyśmu z moja dziewczyna kochac, ale ja nie wiem jak to zrobić to moge spróbować z tobą
-nie wnusiu no co ty ja juz dawno tego nie robilam odkaąd umarł dziadek
-- babciu ale ja tak ladnie prosze
- nie nie masz szans nie zrobimy tego
-babciu blagam ja musze
- no dobra niech ci bedzie
Stukneli sie, wnuczek sie pyta
--babciu a dalczego najpierw bylo tak dwardo a póżniej tak miekko
- bo najpierw był strup a póżniej ropa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawel_B
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 071-Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:48, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Egzamin w szkole agentów CIA.
Do sali wchodzi student. Instruktor mówi:
- W pokoju obok znajduje się Twoja dziewczyna. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w 30 sekund.
Po 30 sekundach student wraca i mówi:
- Sorry, nie mogłem tego zrobić.
Kolejny student.
- W pokoju obok znajduje się Twoja narzeczona. Masz tu pistolet. Zastrzel ją. Czas - 30 sekund - dyktuje instruktor.
Mija pół minuty, student wraca, prowadząc za rękę narzeczoną.
- Sorry, nie mogłem tego zrobić.
Następny student.
- W pokoju obok czeka Twoja żona. Tu masz pistolet. Masz ja zabić w ciągu 30 sekund - mówi instruktor.
Student wchodzi do pokoju obok. Słychać kilka strzałów, a potem niesamowity rumor. Po 20 sekundach, lekko zziajany student wraca, poprawia ciemne okulary i mówi:
- Jakiś kretyn wpakował mi ślepaki do pistoletu. Musiałem ją zaj***ć taboretem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|